z górami w tle: Włochy, rowerem wokół jeziora Garda w jeden dzień

Jak wyglądała mapa naszego przejazdu? Jak się przygotować do trasy? Skąd zacząć? Czy warto w ogóle objechać jezioro Garda na dwóch kółkach? O tym będzie ten tekst. Jak zawsze subiektywnie, z obiektywnymi uwagami i zdjęciami z trasy. Zapraszam! :)

Jezioro Garda każdego roku przyciąga tłumy turystów. Każdy, kto lubi aktywnie spędzać czas, nie będzie narzekał na nudę. Pomysł objechania jeziora na rowerze, pojawił się kiedy jechaliśmy z Austrii do Włoch w poszukiwaniu dobrej pogody. Różne szalone pomysły czasem przychodzą mi do głowy, ale ten okazał się wart zrealizowania.

Link do trasy >>>

Mapa trasy

💥Uwaga!💥

Na mapie zaplanowałam trasę pod samochód. Niestety, przy wybieraniu opcji: rower szosowy lub górski, mapy.cz robią z nas żarty, bo kierują nas przez drogi wodne. Takich skrótów nie robiliśmy (choć mogliśmy). Dystans i przewyższenie są porównywalne dla trasy, jaką pokonaliśmy.

Data przejazdu: 10.09.2021

Początek trasy: Limone sul Garda - Camping Park Garda

To był nasz punkt wypadowy do innych wycieczek, w tym do wycieczki rowerowej wokół jeziora Garda, którą to odbyliśmy następnego dnia po przyjeździe. Na kempingu Park Garda spędziliśmy ponad tydzień i było to jedno z nielicznych, wolnych miejsc, które znaleźliśmy bez wcześniejszej rezerwacji.

Camping Park Garda - informacje

To dość dobre miejsce zarówno na krótki, jak i dłuższy pobyt nad jeziorem Garda. Na recepcji pracuje Polka (niezbyt przyjemna osoba, swoją drogą), co ułatwia komunikację. Sam kemping nie oferuje nam luksusów ani wysokiego standardu. Sanitariatów jest niewiele, są czyste, ale nie znajdziemy tam mydła czy ręczników do rąk. Na kempingu jest restauracja, ogólnodostępny basen, a tuż za nim całkiem przyjemna plaża. Do centrum Limone mamy kilka minut spaceru, a sama miejscowość jest ładna. Warto pokręcić się tam popołudniami, zjeść pyszne lody czy coś włoskiego na obiad.

Camping Park Garda

Limone sul Garda. Specjalnością miasteczka jest produkcja likierów i nalewek cytrynowych. Limone posiada liczne połączenia żeglugowe z sąsiednimi miastami: Riva del Garda, Malcesine, Toscalano.

Jezioro Garda atrakcje dla wszystkich

Północna część jeziora daje nam wiele możliwości spędzania wolnego czasu. Fani wspinaczki czy via ferrat będą zachwyceni. Ci, którzy wolą spokojne spacery po górach - także. Miłośnicy sportów wodnych mogą liczyć na wiatr w plecy praktycznie cały czas.

My wybraliśmy się na przejażdżkę wokół jeziora. I to w jeden dzień. Od razu zaznaczę, że jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami rowerów crossowych. Lubimy rekreacyjną jazdę na dwóch kółkach, choć czasami rozkręcamy się i na koniec wycieczki licznik pokazuje 100 km.

Na trasie Limone sul Garda - Riva del Garda.

Północna część jeziora – bardziej górzysta i wietrzna – jest odwiedzana przez windsurferów.

Rowerem wokół jeziora Garda w jeden dzień

Jest to plan do zrealizowania nawet dla amatorów. Trasa wokół jeziora liczy około 160 km, z przewyższeniami ponad 2000 metrów. O ile przewyższenie nie da nam w kość, bo na trasie nie ma wielu podjazdów, o tyle sam dystans może okazać się nie do przebycia dla wszystkich.

Samą wycieczkę można skrócić i wybrać na przykład przeprawę promem. To dość fajna opcja i z perspektywy czasu żałuję, że jej nie wybraliśmy. Dlaczego? Bo planując przejechanie trasy w jeden dzień, zabrakło nam czasu na zwiedzanie miejscowości po drodze. Przerwy 10-minutowe na jedzenie, picie i zrobienie kilku zdjęć nie pozwalają to. Ale coś za coś. :)

Riva del Garda. Z tutejszego portu można popłynąć statkiem do innych miast leżących nad jeziorem Garda. W okolicach znajdują się liczne szlaki turystyczne, via ferraty oraz szlaki rowerowe.

Trasa rowerowa wokół jeziora Garda

Kilka słów o tym, po jakich ścieżkach rowerowych jedziemy.

Otóż mapy.cz, z których korzystam na każdym wyjeździe pokazują, że wokół jeziora jest wyznaczona i poprowadzona trasa rowerowa (kolor różowy). W praktyce wygląda to tak, że ścieżki te są tylko na północy jeziora, a większość trasy pokonujemy na drodze dla samochodów. Przy czym nie mamy tutaj osobnego pasa wyznaczonego dla rowerów. Jedziemy obok samochodów. Kierowcy są przyzwyczajeni do obecności rowerzystów na drodze i na całej trasie nie spotkały nas żadne nieprzyjemności typu trąbienie czy wyzywanie.

Większość trasy wokół jeziora Garda to asfaltowe drogi dla ruchu samochodowego.

Może zerkniesz na inne wycieczki rowerowe

Węgry: Balaton korut - na rowerze wokół węgierskiego morza >>>

Chorwacja na dwóch kołach: Pula - Przylądek Kamenjak >>>
Chorwacja na dwóch kołach: Pula - Bale - Rovinj >>>
Pieniny: Velo Czorsztyn. Trasa rowerowa dookoła Jeziora Czorsztyńskiego >>>

Rowerem wokół jeziora Garda - jak się przygotować

👉Kondycja. To sprawa priorytetowa. Ponad 160 km trasy to nie lada wysiłek dla naszego organizmu. Dobrze jest wcześniej sprawdzić się na dłuższej trasie rowerowej, żeby wiedzieć, z czym się mierzymy.

👉Odżywianie. Jest ważne na samej trasie, jak i przed wyruszeniem. Na trasie sprawdzą się batony, żele, ale ważne, aby w ciągu dnia zjeść coś solidnego. Pizza w którejś miejscowości po drodze? Czemu nie! :) Przed planowanym przejazdem nie żałujmy sobie kalorii i węglowodanów. Nasz organizm będzie potrzebował tej zmagazynowanej energii. Niech śniadanie przed wyruszeniem na trasę będzie solidne.

👉Woda. Dla mnie ogromnie ważna w czasie tak wzmożonych aktywności fizycznych. Jej brak powoduje osłabienie, o czym już nie raz przekonałam się. Dlatego napełniłam bidon i litrowy bukłak, który miałam w plecaku. Rozpuściłam w nich elektrolity. Dodatkowe tabletki z minerałami miałam ze sobą. Po drodze uzupełniliśmy zapasy wody w sklepach. Niestety punktów, z których można czerpać wodę jest niewiele po drodze. My trafiliśmy na dwa.

👉Dodatkowe wyposażenie roweru. Choć dla mnie jest podstawowe. Co mam na myśli? Zapasową dętkę, pompkę do roweru, światła z przodu i z tyłu i kask. Całe szczęście nie mieliśmy po drodze żadnych problemów z rowerem. Światła przydadzą się podczas przejazdu przez tunele. My zakończyliśmy wycieczkę po zachodzie słońca, także ostatnie kilkadziesiąt kilometrów pokonywaliśmy w ciemnościach.

👉Rower. Zdaje się tu być rzeczą pierwszorzędną. Mieliśmy swoje, jak już wcześniej wspomniałam, crossowe. Odkąd je kupiliśmy, dostosowaliśmy je do swoich potrzeb - wymieniliśmy siodełka na bardziej miękkie, dokupiliśmy chwyty do kierownicy. Te dwie rzeczy ogromnie poprawiają komfort jazdy na dłuższych trasach. Moja merida miała dość wąskie opony - pośrodku tych w kolarce i rowerze górskim. Jak dla mnie rower z takimi oponami sprawuje się świetnie. Rowery można wypożyczyć na miejscu. Zdaje się, że większość wypożyczalni oferuje elektryczne.

Ścieżka rowerowe w miejscowości Brenzone sul Garda. I moja waleczna Merida :)

Rowerem wokół jeziora Garda w jeden dzień - czy warto?

Warto - jeśli chcemy sprawdzić granice wytrzymałości naszego organizmu.

To naprawdę solidny sprawdzian dla naszego ciała i głowy.

Warto - jeśli lubimy jazdę w otoczeniu przepięknych widoków.

Dla mnie północna część jeziora jest stokroć ładniejsza niż południowa. Krajobraz wokół nas będzie się zmieniał. My zaczynaliśmy w Limone sul Garda, pięknie położonej miejscowości, otoczonej wysokimi szczytami na północy. Południe przywitało nas gorącem, niezbyt dobrą przejrzystością powietrza, średnio dobrze poprowadzonymi ścieżkami rowerowymi i największą liczbą turystów.

Powoli opuszczamy Rivę del Garda. Bardzo ładny kurort i jeden z najczęściej wybieranych przez turystów.

Na pierwszym planie miejscowość Torbole sul Garda - tuż pod charakterystyczną skałą.

W tle piękne alpejskie szczyty otaczające Arco - miejscowość popularną wśród wspinaczy.

Prealpi Gardesane - pasmo to leży w sąsiedztwie jeziora Lago di Garda, któremu zawdzięcza swoją nazwę. Najwyższym szczytem jest Monte Cadria (2254 m n.p.m.), który znajduje się w zachodniej części gór - na zdjęciu powyżej - po lewej stronie.