Za jakieś 9 godzin, kiedy będziemy już spełnieni, szczęśliwi i ciutka zmęczeni, na pytanie Mania: "A właściwie to po co my po tych górach chodzimy? Zamiast wyspać się i odpocząć przez TV", ja odpowiem bez chwili wahania: "Przez lato przyjeżdżam tutaj dla kwiatków". :)