Wyspy Kanaryjskie - Lanzarote dla aktywnych

Czy miłośnicy górskich wędrówek i lubiący aktywnie spędzać wakacje polubią Lanzarote? Co oferuje ta mała wulkaniczna wyspa i kiedy najlepiej się tam wybrać? Zapraszam na subiektywny przewodnik.

 

Lanzarote położenie

Lanzarote to wyspa leżąca na Oceanie Atlantyckim, należąca do archipelagu Wysp Kanaryjskich, jest najbardziej wysunięta na północ, znajduje się niedaleko północno-zachodnich wybrzeży Afryki.

Lanzarote - wyspa wulkaniczna

Krajobraz wyspy jest surowy i bardzo ubogi w roślinność. Lanzarote często jest nazywana wyspą wulkaniczną za sprawą lawy, która pokryła dużą część wyspy podczas ostatniego wybuchu wulkanu, który miał miejsce w 1824 roku.

Lanzarote - klimat

Mówi się, że Lanzarote jest wyspą wiecznej wiosny. Wiosna w Polsce kojarzy nam się z wybuchem zieleni, ale na Kanarach tak to nie wygląda. :) Na Lanzarote, podobnie, jak na innych Wyspach Kanaryjskich, nie ma wielkiej różnicy pomiędzy porami roku. Klimat jest suchy, wahania temperatury nie są wysokie w skali roku, a od kwietnia do października praktycznie nie występują opady. Temperatura zimą wynosi około 20 stopni, latem około 30 stopni.

Lanzarote - kiedy planować wakacje

Od marca do października szansa na załamanie pogody jest bardzo mała, dni i noce są ciepłe, a słońce towarzyszy nam przez większość dnia. Ja wybrałam się na Lanzarote w pierwszej połowie marca, trafiłam na dość upalny czas na wyspie, bo temperatury sięgały nawet 30 stopni, przy czym woda była dość chłodna do kąpieli, ale świetna, żeby się schłodzić.

Lanzarote - gdzie się zatrzymać

Moim punktem zaczepienia był popularny kurort Playa Blanca, gdzie zatrzymałam się w 3-gwiazdkowym ośrodku Relaxia Lanzasur Club, który oferował pobyt w bungalowach i dobre jedzenie.

Lanzarote - aplikacje pomocne na miejscu

👉Moovit - wyszukiwarka połączeń autobusów. Bardzo mi pomogła w planowaniu wycieczek.
👉Mapy.cz - planowanie tras górskich. Można pobrać mapę offline wyspy i korzystać bez dostępu do internetu.
👉Google Maps - nawigacja na miejscu, łatwość odnajdywania atrakcji, możliwość zapisania miejsc/atrakcji, które chce się zobaczyć.

Moje top 10 atrakcji na Lanzarote 👇👇👇

1. Lanzarote - Playa Blanca

Jak już wcześniej wspomniałam, Playa Blanca to jedno z najczęściej wybieranych przez turystów miejsc na wyspie. Jeśli popularność = tłumy, to tutaj w pierwszej połowie marca jej nie odczuliśmy. Mogliśmy za to aktywnie spędzić czas, spacerując kilkunastokilometrową (!!!) promenadą, która ciągnie się wzdłuż wybrzeża i prowadzi do sąsiednich miejscowości. A z promenady odbić na wzniesienia, które znajdują się w okolicy i podziwiać z wysokości, typową dla Lanzarote, zabudowę (urocze piętrowe domy) oraz „marsjański” krajobraz.

Propozycja wycieczki Playa Blanca - biała latarnia morska, niecałe 6 km i półtorej godziny spaceru, link do trasy https://pl.mapy.cz/s/bucacoremo

Propozycja wycieczki Playa Blanca - krater Montana Roya, można kontynuować wycieczkę z latarni morskiej lub wybrać się na spacer przez miejscowość, to 4,5 km i niecałe półtorej godziny, link do trasy https://pl.mapy.cz/s/petujelabo 

Uwaga. Ubierz na wycieczkę sportowe buty, droga ma charakter górskiego szlaku.

2. Trekking na Lanzarote z miejscowości Yaiza do Playa Blanca

Korzystając z aplikacji Moovit znaleźliśmy połączenie do miejscowości Yaiza, bilet kosztował kilka Euro i mogliśmy go kupić u kierowcy. Standard autobusów jest bardzo dobry, a przy tym bilety są bardzo tanie - o wiele tańsze niż w Polsce. :)

Następnie korzystając z aplikacji mapy.cz, ruszyliśmy na szlak. Cała wycieczka miała ponad 20 km. Link do trasy: https://pl.mapy.cz/s/mebatadova 

 

3. Plaża Papagayo

Czy plażowanie jest dla aktywnych? Z przekorą odpowiem, że tak, jeśli tylko odpowiednio dobrze to rozegramy. 🙂 Z Playa Blanca do jednej z najpiękniejszych plaży na Lanzarote dotrzemy komunikacją miejską, to tylko kilka przystanków, autobus kosztuje symboliczną kwotę, rozkład jazdy sprawdzimy w aplikacji Moovit lub na przystanku autobusowym. Z przystanku czeka nas piesza, bardzo widokowa wędrówka do celu.

Polecam w tym miejscu aktywne plażowanie. Co to znaczy? Nic innego, jak zwiedzanie okolicznych plaż, spacerując wzdłuż linii brzegowej. Ścieżka jest bardzo wyraźna, a plaż po drodze kilka. Z każdej z nich z łatwością wrócimy do przystanku autobusowego. Warto mieć ze sobą aplikację z mapą i śledzić swoją lokalizację (polecam mapy.cz, o których pisałam wcześniej).

Z takich „nieturystycznych” uwag co to plażowania na Lanzarote w ogóle, to zadziwiło mnie, z jaką naturalnością podchodzą do plażowania zachodni turyści. Widok nagich osób na publicznej plaży (nie dla nudystów) jest bardzo powszechny.

Tip: plaża Papagayo jest bardzo ładna, warto wstać wcześniej i zameldować się z samego rana, kiedy ludzi jest niewiele. Z biegiem dnia przybywa ich w zaskakującym tempie i jak dla mnie to miejsce traci na uroku.

Plaża Papagayo znajduje się tutaj: Playa de Papagayo

 

4. Park narodowy Timanfaya

To z pewnością jedno z tych miejsc na Lanzarote, które pokazuje charakter wyspy, jest szanowane i chronione - jak? O tym kilka linijek niżej.

Tip: Do parku możemy dostać się samochodem (to ja) lub ze zorganizowaną wycieczką. Najlepiej zaplanować zwiedzanie z samego rana. Na wjeździe to parku w szybkim tempie robią się ogromne kolejki.

Jak zwiedza się park? To jedno z tych miejsc na Lanzarote, gdzie nie jesteśmy puszczeni samopas. Po dotarciu na parking wsiadamy do autobusu, którym zwiedzamy park. Autobus jedzie wąską, krętą drogą, a krajobraz, jaki mamy za oknem, jest kolorowy, surowy, księżycowy.

Poza zwiedzaniem parku na miejscu mamy jeszcze kilka atrakcji. Np. możemy obejrzeć doświadczenia geotermalne, które pokazują, jak wysoka temperatura panuje tuż pod powierzchnią. Możemy też zamówić w restauracji kurczaka, który smaży się na ruszcie, znajdującym się nad otworem w ziemi. Bez wątpienia to miejsce to ziemia ognia. 🙂
Wjazd do parku znajduje się tutaj: Montañas del Fuego Timanfaya | CACT

5. El Golfo i zielone jezioro

El Golfo to malownicze położone miasteczko, w którym znajdują się piękne plaże, trasy spacerowe oraz to najsłynniejsze zielone jezioro. To bardzo łatwo dostępna i darmowa atrakcja na wyspie. Jezioro oddziela od oceanu piaszczysta, ciemna plaża. Jego kolor zmienia się i zależy od pogody i słońca. Ja trafiłam tam w ładny dzień i kolory były niezwykle żywe i wspaniale kontrastowały z niebem, oceanem i okolicznymi skałami.

El Golfo znajduje się tutaj: El Golfo

6. Lanzarote na rowerze

Jeśli jesteś fanem odkrywania nowych miejsc na dwóch kółkach, to Lanzarote zapewni Ci ku temu świetne możliwości. Bardzo dobry stan dróg, umiarkowany lub bardzo mały ruch samochodowy sprawi, że będzie to czysta przyjemność. Rower możesz wziąć ze sobą lub wypożyczyć na miejscu.

7. Trekking na Caldera Blanca (460 m)

To jedna z propozycji zwiedzania Parku Narodowego Timanfaya, gdzie możemy swobodnie się poruszać po wyznaczonych szlakach. Trekking nie jest wymagający, z miejsca parkingowego to około 4,5 km i niecałe 260 m przewyższenia. Po drodze możemy zobaczyć mniejszy krater wygasłego wulkanu Caldera de Montaña Caldereta. Ścieżka prowadząca na Caldera Blanca jest wyraźna, nie znajdziemy po drodze jakiegoś specjalnego oznaczenia tego szlaku. Ja trafiłam tam na zachód słońca, więc polecam to miejsce, bo krajobraz wokół prezentował się naprawdę ładnie. Dodatkową atrakcją na szczycie, było stado wypasających się owiec, którym widok ludzi nie przeszkadzał. :)

Trasa trekkingu w jedną stronę: https://pl.mapy.cz/s/molemebazo

8. Plaża Famara

To najlepsze miejsce dla miłośników surfingu. Plaża jest znana z silnego wiatru, który powoduje tworzenie wysokich fal. Położona jest w otoczeniu wysokich klifów i ciągnie się przez kilka kilometrów. Pomimo popularności tego miejsca, nie odczujemy tutaj tłoku. Co ciekawe, długie fale, które docierają na plaże, powodują ciekawy efekt glazury na zdjęciach. Miałam ogromną przyjemność przebywać na Famarze przed zachodem słońca. Jest to jedno z miejsc na wyspie, gdzie zachód słońca jest spektakularny.

Plaża Famara znajduje się tutaj: Famara

9. Naturalne baseny Charcones

Znajdują się około 5 min jazdy samochodem od miejscowości Playa Blanca. Dotarcie do miejsca nie jest łatwe. Przede wszystkim dlatego, że z drogi asfaltowej, musimy skręcić w dość wyboistą drogę szutrową i jechać nią około 2 km do celu. Są osoby odważne, które decydują się na tę jazdę małymi samochodami miejskimi z wypożyczalni. Są też osoby, które wolą pozostawić samochód przy drodze i pokonać ten odcinek pieszo.

Naturalne baseny są ciekawą atrakcją, choć nie cieszą się dużą popularnością. Żeby skorzystać z ich przeznaczenia, musimy trafić na czas, kiedy ocean jest spokojny. Ja nie miałam tego szczęścia. Mogłam za to obserwować, jak fale rozbijają się o skały i jak daleko docierają. Dodatkową atrakcją są pokaźnych rozmiarów kraby, które trudno uchwycić na zdjęciu. Tuż przy plaży znajduje się szkielet hotelu, który nigdy nie został ukończony.
Naturalne baseny znajdują się tutaj: Piscinas Naturales Charcones

10. Wąwóz Las Grietas

To ciekawe miejsce, które możemy zobaczyć między miejscowościami Tias i San Bartolome. Z przydrożnego parkingu musimy przejść tunelem na drugą stronę drogi, by dotrzeć do wąwozu. Sceneria jak z Czerwonego Kanionu w USA, jednak rozmiar znacznie mniejszy. Niemniej warto zobaczyć, jaką siłę ma natura, która potrafi wyrzeźbić w skale korytarze. Założenie wygodnych, pełnych butów sprawi, że będziemy mogli w miarę bezpiecznie przejść przez wąwozy.

Wąwóz znajduje się tutaj: Las Grietas

Zamiast zakończenia

To moje TOP 10 atrakcji na Lanzarote. Przyznam się, że trafiłam na tę wyspę bardzo niespodziewanie, na zasadzie: Aga musisz wybrać zaległy urlop. Wkurzyłam się, bo nie lubię, jak ktoś decyduje o terminie mojego urlopu, a poza tym, kto wyjeżdża na urlop w marcu? Z perspektywy czasu uważam, że wakacje w marcu na Wyspach Kanaryjskich były świetnym wyborem. Mieszkając w Polsce, człowiek w marcu jest już potwornie zmęczony (to ja) noszeniem ciepłych kurtek, krótkimi dniami, małą ilością słońca i zimą, która po raz kolejny zaskoczyła drogowców (mieszkam na południu kraju, tu zima daje o sobie znać 🙂).

To pierwsza z Wysp Kanaryjskich, które zobaczyłam. Przyznam, że przed wyjazdem podeszłam do niej bardzo sceptycznie.

Myślałam, że skoro jest taka mała, to szybko się nią znudzę. Ja lubię wakacje w ruchu i przyznam się, że tydzień spędziłam bardzo aktywnie. Mała nie znaczy nudna, bo oferuje sporo atrakcji i pełną dowolność spędzania urlopu. Możemy skorzystać i zobaczyć niektóre atrakcje, a możemy przeleżeć cały tydzień na plaży, sącząc drinki.

Myślałam, że skoro te wygasłe wulkany są takie niskie, to nie porwą mnie. Lubię chodzić po górach, te niższe traktuję jako przyjemność, te wyższe jako wyzwanie. Na Lanzarote nie znajdziemy strzelistych gór. Wyspa ukształtowana przez wulkany ma charakterystyczny krajobraz, a wulkaniczne kratery nie są zbyt wysokie. Niemniej Lanzarote ma w sobie to coś, co skradło moje serce.